Pan con tomate, czyli rozpusta na śniadanie ;-)
„Uwielbiam poranki, kiedy mogę spokojnie napić się ulubionej kawy i zjeść coś pysznego. Korzystając z okazji, że dziś mam wolne od szkoły, postanowiłam wypróbować przepis na Pan con Tomate wg Pani Kanki. Nie... to nie jest zwykła kanapka z pomidorem. Powiem krótko – REWELACJA”
· 3 kromki chleba
· 2 małe pomidory
· oliwa z oliwek
· ząbek czosnku
· sól, pieprz,
· zioła prowansalskie
· 3 kromki chleba
· 2 małe pomidory
· oliwa z oliwek
· ząbek czosnku
· sól, pieprz,
· zioła prowansalskie
Grube kromki chleba posmarować oliwą. Pomidory sparzyć wrzątkiem,obrać ze skórki i pokroić w małe kawałki. Ja włożyłam wszystko do miseczki, dodałam przyprawy i wymieszałam. Pomidory, tak jak sądziłam, od razu puściły sok. Czosnek przekroiłam na pół i posmarowałam nim kromki, a następnie przepuściłam przez praskę i dodałam do pomidorów. Widelcem nakładać doprawione, pokrojone pomidory na kanapki – w ten sposób płyn zostanie w miseczce i nie zamoczy nam kanapek. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 10-15 min w 200° C, w zależności o tego jak bardzo chrupką kanapkę chcemy otrzymać. Pycha!
Przepis ten bierze udział w akcji kulinarnej "Warzywa psiankowate".
Dziękuję "mopswkuchni" za zaproszenie ;-))
Przepis ten bierze udział w akcji kulinarnej "Warzywa psiankowate".
Dziękuję "mopswkuchni" za zaproszenie ;-))
Komentarze
Twój chlebek wygląda pysznie:)
Pozdrawiam