Zupa krem marchewkowa z imbirem

„Ostatnio na pisanie nie było czasu… Całą moją energię pochłaniało pielęgnowanie ogródka. Prawda jest jednak taka, że do tej pory nie miałam bladego pojęcia o tym. W domu, do tej pory przeżył jedynie kaktus. I to pewnie dlatego, że raz na jakiś czas moja mama go podlała. A więc w wolnym czasie czytałam głównie książki ogrodnicze, a nie - kulinarne. W międzyczasie trafił się też niespodziewany urlop i wizyta koleżanki. Od końca czerwca do początku sierpnia nie napisałam nic…  aż wstyd.
Odkrycie miesiąca – zupa krem z marchewki z dodatkiem imbiru. Smak nieco dziwny, niecodzienny, ale delikatny i oryginalny. Z pewnością będzie to jedna z moich ulubionych zup. Znowu wciągnęłam cały gar zupy sama.... Przepis zaciągnięty z  "co na obiad"
Niestety, wzrost mojej aktywności blogowej oznacza ni mniej, ni więcej, że pogoda w Oslo do dupy…”





Krem

  • 5 marchewek
  • 1 cebula
  • 1 l wody
  • 2 łyżki masła

Dodatki

  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1/2 łyżeczki imbiru sproszkowanego
  • 1/2 łyżeczki cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • ryż biały
  • słodka śmietana 30%


Marchew z cebulą oczyść, pokrój i gotuj do 40 min z masłem. Zmiksuj blenderem, dopraw do smaku dodatkami podawaj ze śmietaną słodką i ryżem białym.

Dorzucę do akcji festiwalu letnich zup... a co!

Komentarze

Popularne posty