Kurczak z chilli i sosem ostrygowym
"Na początek proponuję danie kuchni azjatyckiej. Ostatnio jeden z moich ulubionych jeśli chodzi o kuchnię dalekowschodnią. Jest banalnie prosty i zawsze smakuje tak samo. Przepis pochodzi z październikowego numeru "KUCHNI" z roku 2010. Oryginalnie był to przepis na wołowinę. Ale ponieważ ani ja, ani mąż za wołowinką nie przepadamy, to w roli głównej wystąpiły piersi z kurczaka..."
dla 2-3 osób
składniki:
Marchew i cukinię obieramy, kroimy w cienkie słupki.
Kurczaka kroimy w paseczki.
Czosnek, chilli i imbir obieramy i kroimy w plasterki - podsmażamy razem na patelni. Jak ktoś nie lubi ostrej papryki to może ją pominąć lub też podsmażyć kawałek papryki bez pestek, a następnie wyjąć.
Teraz wrzucamy kawałki kurczaka. Wlewamy sos ostrygowy i sojowy - całość podsmażamy 2-3 minuty.
W międzyczasie gotujemy makaron ( na opakowaniu zalecają ok.10-12 min. Ja proponuję krótkie gotowanie do 3-5 minut, makaron w sosie też zmięknie, a rozgotowany zepsuje smak całej potrawie).
Następnie dodajemy marchew i cukinię, podsmażamy, aż warzywa będą kruche. W razie potrzeby podlewamy odrobiną wody.
Wrzucamy orzeszki, cukier i smażymy przez kolejne 2 minuty.
Dodajemy ugotowany makaron i mieszamy.
Posypujemy sezamem i posiekaną dymką.
Podajemy od razu.
dla 2-3 osób
składniki:
- 1 marchewka
- 1 cukinia
- 200 g piersi z kurczaka
- 3 ząbki czosnku
- 1 czerwone chilli
- kawałek swieżego imbiru
- 3-4 łyżki oleju
- 3 łyżki sosu ostrygowego
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 garść solonych orzeszków ziemnych
- 1 łyżeczka cukru
- 150-200 g japońskiego makaronu pszennego somen (ja użyłam udon)
- czarny sezam
- cebula dymka
Marchew i cukinię obieramy, kroimy w cienkie słupki.
Kurczaka kroimy w paseczki.
Czosnek, chilli i imbir obieramy i kroimy w plasterki - podsmażamy razem na patelni. Jak ktoś nie lubi ostrej papryki to może ją pominąć lub też podsmażyć kawałek papryki bez pestek, a następnie wyjąć.
Teraz wrzucamy kawałki kurczaka. Wlewamy sos ostrygowy i sojowy - całość podsmażamy 2-3 minuty.
W międzyczasie gotujemy makaron ( na opakowaniu zalecają ok.10-12 min. Ja proponuję krótkie gotowanie do 3-5 minut, makaron w sosie też zmięknie, a rozgotowany zepsuje smak całej potrawie).
Następnie dodajemy marchew i cukinię, podsmażamy, aż warzywa będą kruche. W razie potrzeby podlewamy odrobiną wody.
Wrzucamy orzeszki, cukier i smażymy przez kolejne 2 minuty.
Dodajemy ugotowany makaron i mieszamy.
Posypujemy sezamem i posiekaną dymką.
Podajemy od razu.
Komentarze
Trzymam kciuki za rozwijającego się bloga. :)