Ostatnie podmuchy wakacji - czyli sałata rzymska z grillowanym boczkiem, papryką i parmezanem
„Co jak co, ale sałata rzymska obrodziła mi w tym roku nadzwyczaj urodzajnie. Jak na początkującego ogrodnika to dobrze, że chociaż sałata… No i co tu teraz z nią zrobić ? Na blogu u „Można gościom” znalazłam rewelacyjny przepis na sałatę z moimi ulubionymi dodatkami…
Przepis ten szczególnie polecam pewnej przemęczonej Ofcy jako namiastkę urlopu. Proponuję przygotować sałatkę, nalać sobie porządny kieliszek ulubionego wina i zasiąść pod parasolem na tarasie lub balkonie, do tego obowiązkowo jakaś fajna książka i relaks zapewniony. Przetestowałam…
Skoro nie można jechać na urlop, niech urlop przyjedzie do Ciebie ;-)))”
Składniki:
Przepis ten szczególnie polecam pewnej przemęczonej Ofcy jako namiastkę urlopu. Proponuję przygotować sałatkę, nalać sobie porządny kieliszek ulubionego wina i zasiąść pod parasolem na tarasie lub balkonie, do tego obowiązkowo jakaś fajna książka i relaks zapewniony. Przetestowałam…
Skoro nie można jechać na urlop, niech urlop przyjedzie do Ciebie ;-)))”
- Sałata rzymska
- Boczek (ja użyłam w plastrach)
- Papryka czerwona
- Parmezan (najlepiej w kawałku)
- EVOO ( oliwa z oliwek extra Vergin)
- Ocet balsamiczny
- Cytryna
- Miód
- Ulubione zioła ( ja dałam prowansalskie,)
- wino
- dobre pieczywo lub bagietka
Porwane liście sałaty ułożyć na talerzu. Paprykę kroimy w krótkie, szerokie paski i razem z plastrami boczku grillujemy przez chwilę (ja grillowałam na g. elektrycznym). Przestudzone warzywa układamy na sałacie. Ja miałam jeszcze grillowaną pierś z kurczaka – więc dorzuciłam… Winegret przygotowujemy wg własnych upodobań. Ja na 4 łyżki oliwy daję 1 łyżkę octu balsamicznego, pół łyżeczki soku z cytryny i miodu oraz 1 łyżeczkę ziół. Oczywiście nie zużyłam całości – nie lubię jak mi sałata pływa w winegrecie ;-))). Na koniec posypujemy wiórkami z parmezanu. Ja niestety miałam już taki starty.
Do sałatki podajemy koniecznie jakąś dobrą bagietkę i winko…
Komentarze
ja tam chcę obok ciebie siedzieć i to jeść i winko pić mała :D
I dziękuję za dedykację. :)